Nowe stawki mogą zacząć obowiązywać za kilka tygodni, prawdopodobnie od 1 stycznia 2009 roku. Ustawę musi najpierw zaakceptować Senat i podpisać prezydent.

O ile obecnie za najdroższą roczną winietę płaci się 2.500 zł, to wkrótce jej cena może osiągnąć poziom 6.400 złotych! Sejm uchwalił maksymalną wysokość rocznej opłaty drogowej od pojazdów powyżej 12 t DMC na równowartość 1.800 euro.

Rząd planował likwidację opłat za korzystanie z dróg krajowych, bo dopóki są pobierane, owinietowane ciężarówki zwolnione są z opłat za płatne autostrady. Należność za te przejazdy refunduje autostradowym koncesjonariuszom państwo. Refundacje zaczynają już jednak przewyższać całość wpływów ze sprzedaży winiet, pobieranych wszak także od tych, którzy z autostrad nie korzystają. Z drugiej strony jednak, po zniesieniu tych opłat przewoźnicy korzystający z płatnej autostrady musieliby za to płacić z własnej kieszeni wielokrotnie więcej, niż obecnie kosztuje winieta. I to czeka posiadaczy ciężarówek o DMC do 12 t. Dlatego stowarzyszenia transportowców oprotestowały ten plan. Rząd ugiął się po dyskusjach. Uznał, że skutki likwidacji winiet i tym samym pełna odpłatność za autostrady stanowiłyby zbyt wielkie obciążenie dla przewoźników. Zgodził się pozostawić winiety do końca czerwca 2011 roku, kiedy wprowadzony ma być elektroniczny pobór opłat. Warunek: podwyżka cen. Nie chce bowiem dopłacać z budżetu do rekompensat za przejazdy samochodów ciężarowych po autostradach.

Stanęło na tym, że na tych, co jeżdżą po autostradach ciężkimi pojazdami, zrzucą się wszyscy jeżdżący po drogach krajowych. Roczna winieta dla aut o DMC od 12 t ma wzrosnąć do 1.800 euro.

Ale jest czas na wykupienie winiet po niższych cenach na cały następny rok.

- Można kupować z wyprzedzeniem i wiele osób tak robi - powiedziała nam pracownica Górnośląskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych, sprzedająca naklejki.

- Ale to zawsze jest obarczone ryzykiem. Ci, którzy uwierzyli w zniesienie winiet 1 lipca 2008 roku i masowo swego czasu wykupywali winiety roczne na okres od 1 lipca 2008 do 30 czerwca 2009, żeby jeździć za darmo po autostradach jeszcze przez rok, stracili. Nierzadko rezygnowali bowiem ze starych winiet, które traciły ważność dopiero za kilka miesięcy. Podobnie może być teraz. Minister w rozporządzeniu określi pewnie, że stare stracą ważność w rok po wejściu nowego przepisu i jak ktoś nie wceluje w ten okres, straci należność za miesiąc albo kilka.