Ideą konstruktorów było połączenie w jednym pojeździe cech dwóch rodzajów samochodów. Z jednej strony zmodernizowana "Renia" ma być zwykłym autem drogowym, z drugiej ma dysponować parametrami zbliżonymi do typowych budowlanych "siłaczy".

Podstawowym atutem zmodernizowanego Landera ma być duża ładowność. Uzyskano ją z jednej strony poprzez "odchudzenie" niektórych elementów, m.in. zastosowanie detali wykonanych z aluminium (np. obręcze kół, zbiornik paliwa), a z drugiej poprzez wzmocnienie ramy podwozia. Wykorzystano nową generację mostów z pojedynczą lub podwójną regulacją. Zawieszenie tylne, w zależności od wersji może być mechaniczne lub pneumatyczne. Opcjonalnie oferowana jest wyprofilowana oś zwiększająca prześwit o 60 mm. Oś przednia o dopuszczalnym nacisku 9 t pozwala na zamontowanie żurawia za kabiną. Dopuszczalny nacisk na oś tylną wynosi 13 t, a w przypadku mostu podwójnego 21 t.

Z zewnątrz zwraca uwagę potężny zderzak czołowy. Składa się z trzech części, przy czym narożniki, a zatem elementy najbardziej narażone na uszkodzenia podczas pracy, zbudowano z blachy stalowej. Do wyboru są kabiny: krótka, długa, Global (najdłuższa i najlepiej wyposażona, może w niej być leżanka) oraz szoferka z podwyższonym dachem. Wejścia do kabin mają dwa lub trzy stopnie. Można też zamówić pięć różnych pakietów wyposażenia (Standard, Office, Relax, Night, Utility).

Bazową wersją samochodu napędza silnik o pojemności 7,2 l. Podstawowy Lander 240 oferowany jest jako dwuosiowe podwozie z napędem na jedną oś. Dopuszczalna masa całkowita wynosi 18 t. Także dwie kolejne wersje: 280 (dane w tabeli) oraz 320 (podwozie, ciągnik, konfiguracje 4x2, 6x2 oraz 6x4) napędzane są tym samym silnikiem co 240. Ma on moc odpowiednio: 240 KM, 280 KM i 320 KM. Do pozostałych trzech wariantów samochodu 370, 410 oraz 450 (dane w tabeli), występujących jako podwozia oraz ciągniki w konfiguracji 4x2, 6x2, 6x4, trafiły motory 11-litrowe o mocy 370 KM, 410 KM oraz 450 KM. Napęd może być przenoszony przez skrzynię mechaniczną z układem Super H (przełożenia biegów 1-4 i 5-8 nakładają się na siebie) lub zautomatyzowaną (Optidriver), ze specjalnym trybem pracy na budowie.

- Tak zwana dystrybucja budowlana oznacza w praktyce poruszenie się w 70 proc. po jezdniach utwardzonych, a potem... też często po utwardzonych placach budów. Lander jest właśnie stworzony do tego typu zadań, adresujemy go do przewoźników dowożących materiały na place budowy. Auto ma niewielką masę własną i nisko położoną kabinę. Duży jest wybór silników. Zwracam uwagę na rozliczne możliwości zabudowy: od zwykłej platformy, przez wywrotkę, do betonomieszarki. Użytkownicy z pewnością docenią komfortowo wyposażoną, z ergonomicznym stanowiskiem kierowcy. Podsumowując, Lander jest stosunkowo lekkim samochodem dystrybucyjnym o dobrych zdolnościach terenowych i szerokim zakresie zastosowań.