Według Le Parisien, Airbus i Renault podpisały umowę badawczo-rozwojową w celu zaprojektowania baterii nowej generacji przeznaczonej nie tylko do samochodów i pojazdów użytkowych, ale także do samolotów. Powinna wejść na rynek w latach 2030-2035.
– Renault wniesie swoje doświadczenie w zakresie elektryfikacji i akumulatorów – powiedziała Sabine Klauke, dyrektor inżynierii w firmie Airbus.
– Nie jesteśmy bezpośrednimi konkurentami, to pozwala nam wspólnie iść naprzód – potwierdził Gilles Le Borgne, dyrektor techniczny w Grupie Renault.
Według wstępnych informacji, bateria nowej generacji powinna mieć od 30 do 40% większą pojemność energetyczną, do 1000 W/litr. Renault precyzuje, że taki akumulator ma „umożliwić pojazdowi przejechanie przez Francję, z Paryża do Marsylii, bez konieczności ładowania”.
Ze swojej strony Airbus chce opracować samoloty hybrydowe:
– Możemy wtedy rozważyć przeprowadzenie w 100% elektrycznego startu i ładowanie akumulatorów podczas lotu – wyjaśniła Sabine Klauke w rozmowie z Le Parisien. – Chcemy, aby technologia była gotowa do naszych samolotów trzeciej generacji. (z)